Niezwykle urocza inspiracja. Gdy oglądałam te zdjęcia po raz pierwszy przeniosłam się na moment w tamte czasy - o których opowiadała mi moja ukochana Prababcia. Niczym nie zmącony spokój. Pastelowa, stonowana kolorystyka. Fantastycznie wykorzystane przedmioty, które mają charakteryzować "stare czasy". W szczególności podoba mi się szydełkowy obrus. Fajny pomysł z wykorzystaniem tasiemek jako wskaźnik dla gości, gdzie mają usiąść. Bukiet panny młodej to kompozycja z kwiatów Astilbe (w polskim tłumaczeniu: Tawułka). No i te słodkości! Chciałoby się powiedzieć: chwilo trwaj...
 |
| zdjęcia: Natalie Shelton |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz